Lata 60. XX wieku to niezwykle interesujący i twórczy okres w historii polskiej kinematografii. Po odwilży 1956 roku na ekrany trafiło wiele odważnych, nowatorskich produkcji, które na zawsze zapisały się w pamięci widzów. Warto wrócić do tych nieco zapomnianych już dziś perełek rodzimego kina i odkryć je na nowo. Oto garść propozycji wyjątkowych polskich filmów z lat 60., które koniecznie trzeba nadrobić.
Jakie polskie filmy warto obejrzeć z lat 60?
Lata 60. to złota era polskiej komedii filmowej. Powstało wówczas wiele produkcji, które na stałe wpisały się do kanonu gatunku i są cytowane do dziś. Wśród nich znajdziemy m.in. kultowe już dziś "Sami swoi" Sylwestra Chęcińskiego z 1967 roku z gwiazdorską obsadą, na czele z Wacławem Kowalskim i Władysławem Hańczą. Film ten ze wspaniałym humorem i ciepłem pokazuje absurdy ówczesnej rzeczywistości na wsi. Jeżeli jednak szukasz miejsca, gdzie możesz te oraz inne klasyczne dzieła polskiego kina odkryć na nowo, sprawdź Alltube. Ta strona z filmami i serialami do obejrzenia online jest skarbnicą kinowych perełek, w tym tych z polskiej kinematografii lat 60. Równie dowcipne, choć bardziej surrealistyczne jest "Rejs" Marka Piwowskiego z 1970 r. Przezabawna opowieść o wycieczce grupy pracowników MOR do Sztokholmu to istna perełka czarnego humoru PRL-u. Z komediodramatów warto wymienić "Nóż w wodzie" Romana Polańskiego z 1962 r. - dynamiczną historię małżeńskiego trójkąta na tle wodnych eskapad. To filmowa perełka, która dała Polańskiemu nominację do Oscara kliknij tutaj by dowiedzieć się więcej.
Najlepsze polskie komedie z lat 60 - kultowe perełki
Oprócz wspomnianych już hitów, do kanonu polskiej komedii lat 60. zaliczają się także inne produkcje. Wśród nich koniecznie trzeba wymienić "Rozbijemy zabawę" Janusza Rzeszewskiego z 1957 roku - opowieść o nocnej eskapadzie grupy młodych warszawiaków, unoszącą klimatem swobody lat 60. Kultowy jest też film "Poszukiwany, poszukiwana" Stanisława Barei z 1972 roku. Wreszcie wspomnieć należy o "Hydrozagadce" Andrzeja Kondratiuka z 1970 roku - komedii sci-fi osadzonej w surrealistycznej rzeczywistości PRL-u.
Czytaj więcej: "Harry Potter" po latach - czym zajmują się gwiazdy serii?
Wzruszające polskie dramaty z lat 60 warte odkrycia
Lata 60. to także czas wspaniałych polskich dramatów, które poruszały widza, zmuszały do myślenia i pozostawiły ślad w kulturze. Do kanonu gatunku przeszły m.in. "Popiół i diament" Andrzeja Wajdy z 1958 roku, ukazujący rozterki ideowe młodego pokolenia tuż po wojnie oraz "Matka Joanna od aniołów" Jerzego Kawalerowicza z 1961 roku. Ten mroczny, oniryczny dramat psychologiczny, osadzony w XVII-wiecznym klasztorze, zahacza o tematykę egzorcyzmów i walki dobra ze złem. Niezwykła jest też "Rękopis znaleziony w Saragossie" Wojciecha Jerzego Hasa - surrealistyczna adaptacja powieści Jana Potockiego nakręcona w 1964 roku.
Polskie filmy kryminalne lat 60 - mroczne klimaty PRL
Ciekawą formą ekspresji były też polskie filmy kryminalne lat 60., które ukazywały mroczną stronę komunistycznej rzeczywistości. Do najlepszych produkcji tego nurtu zaliczyć można "Pingwin" Jerzego Stefana Stawińskiego z 1965 roku. To intrygujący dramat kryminalny o tajemniczym mordercy grasującym w Warszawie. W podobnym klimacie utrzymany jest "Lawa" Tadeusza Konwickiego z 1989 r. Akcja osadzona jest w realiach stanu wojennego, a bohaterem jest śledczy próbujący rozwikłać zagadkę makabrycznych morderstw.
Gwiazdy polskiego kina lat 60 - najpopularniejsi aktorzy
W polskich filmach lat 60. błyszczało wielu wybitnych aktorów, którzy na stałe wpisali się do historii rodzimej kinematografii. Byli wśród nich m.in. Zbigniew Cybulski - symbol młodego buntownika tamtych czasów, grający m.in. w "Popiele i diamencie". Popularność zdobyli też Daniel Olbrychski, Barbara Krafftówna, Beata Tyszkiewicz czy Wojciech Pszoniak. Na ekranach królowały także takie gwiazdy, jak Kalina Jędrusik, Pola Raksa czy Adolf Dymsza.
Polskie westerny z lat 60 - mało znany gatunek rodzimej kinematografii
Ciekawostką są też polskie westerny realizowane w latach 60. Najbardziej znany to "Pnącza i róże" w reżyserii Jana Rybkowskiego z 1961 roku. Akcja osadzona jest w realiach Dzikiego Zachodu, ale westernowe konwencje mieszają się tu z polskim humorem i nastrojem baśniowości. W podobnym klimacie utrzymany jest inny western z 1962 r. - "Złoto" w reżyserii Leonarda Buczkowskiego. To ciekawa próba przeniesienia Dzikiego Zachodu w realia sowieckiego Kazachstanu.
Polskie filmy sci-fi z lat 60 - futurystyczna wizja komunistycznej rzeczywistości
Na osobną uwagę zasługują polskie produkcje sci-fi z lat 60., które w futurystycznej konwencji komentowały komunistyczną rzeczywistość. Najciekawsze z nich to: "Oni" Jerzego Ziarnika z 1965 roku, opowiadający o totalitarnej dyktaturze przyszłości oraz "Hydrozagadka" Andrzeja Kondratiuka z 1970 roku łącząca science fiction z komedia absurdu osadzoną w realiach PRL. Oryginalnie prezentuje się też "Ikar. Legenda Mietka Kosza" Macieja Pieprzycy z 1968 roku - historia chłopca, który zbudował statek kosmiczny, by uciec z komunistycznej Polski.
Polskie filmy wojenne lat 60 - od nowego pokolenia twórców
Swoje interesujące oblicze miały w latach 60. również polskie filmy wojenne. Nowe pokolenie twórców sięgało po ten temat w mniej schematyczny sposób niż wcześniej. Przykładem jest tu "Krajobraz po bitwie" Andrzeja Wajdy z 1970 roku, subtelnie ukazujący traumę po stalinowskich czystkach w armii. Z kolei "Gdy spadają anioły" Waldemara Podgórskiego z 1959 roku pokazuje heroizm i tragizm Powstania Warszawskiego. To filmy wojenne nowej generacji - odważnie komentujące rzeczywistość lat 60.
Jak widać, polskie kino lat 60. to epoka niezwykłych filmów, które wciąż mają widzom wiele do zaoferowania. Od aktorskich popisów, przez wyszukany humor, po głęboki dramatyzm i formalne eksperymenty - to kino wciąż zachwyca, wzrusza i skłania do myślenia. Sięgając po zapomniane perełki z lat 60., można lepiej zrozumieć atmosferę minionej epoki i wrażliwość twórców tamtych czasów.
Warto cofnąć się do polskich filmów z lat 60. - prawdziwe arcydzieła kina
Lata 60. to złoty okres dla polskiej kinematografii, który przyniósł całą plejadę wybitnych arcydzieł - zarówno komedii, dramatów, jak i filmów wojennych czy science fiction. Dziś, z perspektywy czasu, produkcje tamtego okresu jawią się jako niezwykle aktualne i ponadczasowe. Warto do nich powracać i odkrywać na nowo - to fascynująca podróż do świata, który już odszedł, a którego echo wciąż pobrzmiewa w polskiej kulturze.